Amerykańska media przekazały informacje o wielu ofiarach śmiertelnych strzelaniny w mieście Indianapolis w Stanach Zjednoczonych. Zdarzenie miało miejsce w placówce FedEx – międzynarodowej firmy kurierskiej. Dokładna liczba ofiar i stopień ich obrażeń nie są jeszcze znane.
Strzelanina w FedEx. Zginęło "wiele osób"
Do tej pory wiadomo z relacji policji, że zginęło "wiele osób". Jak podało CNN, na miejscu wciąż trwa akcja służb. Do strzelaniny doszło w czwartek około godz. 23 czasu lokalnego (piątek, godz. 5 rano w Polsce) w okolicy międzynarodowego lotniska. Jeden ze świadków zdarzenia powiedział lokalnej telewizji, że napastnik użył z broni automatycznej. Miał otworzyć ogień do osób znajdujących się zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz magazynu.
twittertwittertwitter
Napastnik popełnił samobójstwo
Amerykańskie służby zablokowały przebiegającą w pobliżu lotniska autostradę. Zaapelowały do mieszkańców, by nie zbliżali się do placówki FedEx, a kierowcy poruszali się innymi trasami.
Telewizja WRTV twierdzi, że co najmniej kilka osób zostało postrzelonych, a sprawca ataku popełnił samobójstwo. Informację o jego śmierci potwierdziła lokalna policja.
Z kolei Telewizja Fox News podała, że niektórzy pracownicy FedEx skontaktowali się z bliskimi i poinformowali ich o zdarzeniu. Niektórzy z nich są ranni.
– Moja siostrzenica została postrzelona w ramię. Kiedy wybuchła strzelanina, siedziała w samochodzie na pobliskim parkingu – powiedział Parminder Singh w rozmowie z reporterką Fox News. Kobieta trafiła do szpitala.